Kilo koksu w szafie mam

Wyrażenie używane w celu uświadomienia osobie opowiadającej braku zainteresowania ze strony słuchaczy. Wywodzi się ono ze szkoły na ulicy Obrzeźnej w Warszawie. Zapoczątkowane przez nijakiego Dominika S.

– Chlorowodorku używa się jako soli… – A ja to Kilo koksu w szafie mam (a tak na marginesie, z życia wzięte) [nauczyciel]: Ale której? Jakiej? Natychmiast mi pokaż!

Tags:

Litery