Gol
Nieplanowana ciąża, wpadka.
– Słyszałeś, jakiś kolo strzelił jej gola i wybył. – I co? Sama się buja z dzieciakiem? – Wiesz, że Maniek się hajta? – Niemożliwe. – Zaliczył gola i musi.
100zł; inaczej bańka
– Wygrałem gola na zakładach – No to grubo!!!