„Może to idiotyczne, ale martwiłem się, że jeśli ogarnie mnie otępienie umysłu, serca lub ciała, jeśli poddam się jakiejkolwiek słabości, Lorrie umrze. Czułem, że tylko gdy będę znosił przenikliwy ból, mogę utrzymać równowagę Boga i mieć pewność, że słyszy moje błagania.Nie wolno mi było jednak płakać, bo w ten sposób przyznałbym, że spodziewam się najgorszego. I tym samym prowokowałbym śmierć, by zabrała to, czego pragnie.“

Tags: