„Cierpiał. Najpierw była muzyka poważna, symfoniczna, potem teatr dramatyczny. W końcu, niejako na straszny deser, opera. Gęsty tłum otaczający miejsce kaźni, głośno szydząc z ofiary, domagał się nowych tortur. W ostatnim słowie prosił o kilka taktów disco-polo. Wyzionął ducha porażony poezją współczesną.“

Tags: