Tapczan

1.U nas nazywa się tak dziewczyny które sprzedają swoje ciało(bez ogródek – młode dziw*i), a nic nie mają (deski). 2.Lub jak dowcip jest mało śmieszny.

1. K: – Wczoraj się nieźle wyskakałem po Ewce. P: – Ty ją wykorzystujesz. K: – Dobrze wiesz, że to tapczan. 2. P: – Mati niby, że opowiada najśmieszniejsze kawały… K: – Mnie tam one nie śmieszą. P: – Takie tapczany.

Czerstwy dowcip, maksymalnie nieśmieszny choć w mniemaniu tapczaniarza(tzn. tego, kto puszcza tapczany) bardzo zabawny. Zazwyczaj tapczan uwalniany jest w chwili, kiedy całe toważystwo się śmieje, celem jeszcze większego rozbawienia toważystwa – skutkuje, owszem tak jak tapczaniarz zamierza, lecz wszyscy nie śmieją się z tapczana a z tapczaniarza i jego czerstwoty.

Tags:

Litery